Takie wspólne czytanie ma coś w sobie bardzo intymnego, trudno było się potem rozejść.
Kolejne spotkanie za miesiąc 11 lipca.
Jednogłośnie stwierdziłyśmy, że postaramy się wybierać mniej bolesne fragmenty i szukać książek bardziej radosnych.
Zacytuję, bo mi jakoś tak samo przyszło Susan Sontag A Letter to Borges:
" Powiedziałeś, że literaturze zawdzięczamy wszystko, czym jesteśmy i czym byliśmy. Jeśli znikną książki, zniknie historia, znikną ludzie. W pełni się z Tobą zgadzam. Książki to nie tylko prosta suma naszych marzeń, nasza pamięć. Dają nam możliwość wykraczania poza samych siebie. Niektórzy ludzie uznają czytanie wyłącznie za rodzaj ucieczki-ucieczki z "prawdziwego świata codzienności do domeny wyobraźni, uniwersum książek. Książki są czymś znacznie więcej.To sposób na osiągnięcie pełni człowieczeństwa."
I tradycyjnie garść zdjęć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz